Myślę, że każdy z nas rozpoczynając coś nowego w swoim życiu np. szkolenie ma pewne oczekiwania, wyobrażenia, przemyślenia jak to może wyglądać. Zastanawia się co nowego pozna, co się nauczy co mnie może zaskoczy, a co przyniesie rozczarowanie może zawód. Kurs finansowy też wywołuje takie odczucia w każdym uczestniku, bowiem na początku nie wiemy czego tak naprawdę możemy się spodziewać. Czy nasze oczekiwania zostaną spełnione, jak ułożą się relacje z innymi uczestnikami oraz z prowadzącymi, jak poradzimy sobie z zadaniami, które nas czekają? Czy zainwestowane pieniądze w kurs przyniosą korzystne dla mnie rozwiązania na przyszłość i zwrot inwestycji? Czy nauczę się zarządzać finansami oraz majątkiem, który posiadam? Czy nauczę się prowadzić budżet domowy? Na te i wiele innych pytań znajdziesz odpowiedź czytając refleksje uczestników kursu oraz biorąc udział w kursie samemu do czego serdecznie zapraszam. Zobacz dziś na: https://crown.org.pl/na-skype/
Refleksje uczestników Kursu finansowego Crown:
- wzmocnienie relacji z bogiem, to bardzo buduje
- modlitwa o siebie nawzajem – widziałam i doświadczyłam mocy modlitwy
- prośby modlitewne się spełniają, to był szok dla mnie np: o wysoką podwyżkę w pracy, dzięki temu syn może iść do prywatnej szkoły o co też się modliliśmy
- zmiana nastawienia do wielu spraw życiowych, do pracy, do ludzi, do finansów
- o finansach się raczej nie mówi, a Biblia mówi tak wiele o finansach – zaskoczenie
- temat o uczciwości bardzo mnie dotknął, uczciwość pokazana czarno na białym
- uczciwość na 100%, nie ma, że mi nie pasuje, Bóg tego ode mnie wymaga i już
- mądrze zarządzać finansami tego min. nauczyłam się na kursie
- spłaciłam kartę zadłużenie, które się za mną ciągnęło
- odnalazłam pokój serca wiarę, że marzenie o wymarzonej pracy się spełni
- Bóg postawił mnie w prawdzie
- dzisiaj wiem, że mając kredyt można oszczędzać, inwestować, odkładać na nieprzewidziane wydatki, dzielić się z innymi
- kurs był to dla mnie duży wysiłek fizyczny, ale dał mi bardzo pozytywny rozwój – warto bylo
- kurs dał mi zadowolenie jestem szczęśliwa, że wzięłam w nim udział
- prowadzenie budżetu w arkuszu kalkulacyjnym widzę gdzie i na co idą pieniądze
- podsumowanie swojego majątku – widzę teraz co mam
- strategia kuli śnieżnej, wychodzenie z długów to naprawdę działa
- praca to, że pracuję dla Boga w Jego zespole
- zmiana podejścia do pracy z Bożą motywacją
- każda praca jest ważna uczciwie i sumiennie wykonywana jest miła Bogu
- praca to element, którego Bóg używa, aby robić to co się lubi
- zobaczyłem jak się bogacić i jaki jest jego cel
- umiejętność zarządzania, aby wiedzieć dokąd idą moje pieniądze
- umiejętność oszczędzania, zrozumienie jak powinno się oszczędzać
- zaczęliśmy oszczędzać, już widać efekty
- kurs to poznanie nowych osób, nowe relacje, nowe spojrzenie na Boże sprawy
- szczerość i otwartość na grupie to wartość dodana kursu
- dużo pozytywnych rzeczy na życie praktycznych porad, dzielenie się uczestników
- wzajemna modlitwa o siebie, to dodatkowy element łączący nas w grupie
To niektóre refleksje uczestników Kursu finansowego, jak chcesz doświadczyć przemiany swojego życia w dziedzinie finansów i nie tylko, to zapraszam dołącz do kolejnego kursu.